Za sprawą nagrań Ornette’a Colemana z końca lat 50. w jazzie zaczęła się rewolucja, do której przyłączali się młodzi i ambitni muzycy. Atmosfera społecznych niepokojów sprzyjała koncepcjom odbiegającym od głównego nurtu.
Za sprawą nagrań Ornette’a Colemana z końca lat 50. w jazzie zaczęła się rewolucja, do której przyłączali się młodzi i ambitni muzycy. Atmosfera społecznych niepokojów sprzyjała koncepcjom odbiegającym od głównego nurtu.