"Drive" to dzieło wyjątkowe. Film z najwolniejszym pościgiem w historii kina i z "najzwyklejszym" superbohaterem. Dla mnie jeden z lepszych powodów do wybrania się do kina w tym roku. Składa się na to również muzyka podzielona na dwie odsłony.
"Drive" to dzieło wyjątkowe. Film z najwolniejszym pościgiem w historii kina i z "najzwyklejszym" superbohaterem. Dla mnie jeden z lepszych powodów do wybrania się do kina w tym roku. Składa się na to również muzyka podzielona na dwie odsłony.