Heart & Soul miało być efemeryczną supergrupą, która podczas węgorzewskiego Seven Festival w 2010 r. złożyła hołd muzyce Joy Division. Okazja nielicha – 30 lat od śmierci Iana Curtisa. Projekt przyjęto ciepło, a jego uczestnicy na tyle zasmakowali we współpracy, że kilkanaście miesięcy później otrzymujemy ich pierwszą EPkę. I to z nie byle kim na wokalu.