W dostarczonej
do testu
parze zaciski
połączone były
zworami
w postaci
posrebrzanych
przewodów,
zakończonych
małymi
widełkami.
1 / 6 Następne
Po odkręceniu metalowej płyty frontowej,
możemy wyjąć sam głośnik, a w zasadzie dwa
- czyli koncentryczny układ Uni-Q. Do jednej
pary zacisków biegnie sygnał do przetwornika
nisko-średniotonowego, do drugiej pary,
zaraz potem wprowadzany do środka
układu, do przetwornika
wysokotonowego.
2 / 6 Następne
Ponad dwadzieścia elementów w dwudrożnej
zwrotnicy XQ10 - to nie nowość w konstrukcjach
KEF-a, ale kontynuacja tradycji
i przekonania, że warto wygładzać charakterystyki
nawet kosztem pewnych strat.
3 / 6 Następne
Wcale nie
przeładowany, ale
oryginalny
i przyjemny kształt
XQ10 wiąże się
z jedną komplikacją
- jak takie monitory
ustawić na
podstawkach?
4 / 6 Następne
Ano tak: albo za
pośrednictwem specjalnego
"adaptera" z twardej gumy,
znajdującego się na wyposażeniu,
albo wkręcając trzy kolce, które
chociaż ustawione w nieco różnych
kierunkach, wciąż gwarantują stabilność.
5 / 6 Następne
Uni-Q stosowany w konstrukcjach serii XQ
wyróżnia się efektowną soczewką akustyczną
umieszczoną przed kopułką wysokoto-nową.
Samo brzmienie XQ10 wskazuje, że doskonale
spełnia ona swoją rolę.
6 / 6 Początek