Pioneer PD-10 + A-20.
1 / 7 Następne
Zarówno w Pioneerze, jak w Denonie nie zapomniano
o użytkownikach gramofonów, którzy zwykle nie
mają ochoty dokupywać oddzielnego przedwzmacniacza
gramofonowego.
2 / 7 Następne
Ambitny układ z dwoma niezależnymi radiatorami (po jednym na każdą końcówkę mocy) występuje
zwykle w znacznie droższych urządzeniach.
3 / 7 Następne
Są nawet zdublowane wyjścia głośnikowe, a na froncie oczywiście ich przełącznik.
4 / 7 Następne
Wejście USB obsługuje nie tylko
karty pamięci, ale również komunikuje
się ze sprzętem Apple.
5 / 7 Następne
Konstrukcja wnętrza jest przejrzysta, rozdzielono i odsunięto od siebie zasilacz oraz układy
cyfrowe i analogowe.
6 / 7 Następne
PD-10 ma zarówno optyczne, jak i współosiowe wyjście cyfrowe. Szkoda, że - tak jak zawsze -
na żadnym z nich nie pojawi się sygnał DSD...
7 / 7 Początek