"Piekielny" smok z Danii, firma Gryphon, prezentuje swój nowy odtwarzacz; Gryphon Scorpio jest drugim źródłem w obecnej ofercie, tańszym od referencyjnego Mikado. Cena ok. 35 000 zł zobowiązuje jednak do konstrukcji wciąż bardzo zaawansowanej, dlatego zapożyczono z Mikado kilka kluczowych rozwiązań. Najważniejszym z nich jest układ konwerterów cyfrowych, w którym posłużono się systemami upsamplerów pracujących w koncepcji 32- bit/192kHz.
Upsamplery zajmują zresztą duńskich konstruktorów już od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia, kiedy to wraz z wprowadzaniem pierwszych odtwarzaczy CD pojawiały się „skromne” z dzisiejszego punktu widzenia systemy o częstotliwości 88.2 kHz. Obecny Gryphon Scorpio jest w tym względzie znacznie bardziej rozbudowany, tym niemniej, co zaskakujące wobec wielu konstrukcji konkurencyjnych firm, to wciąż źródło formatu CD. Posłużono się specjalnie zmodyfikowanym transportem, który odczytuje wyłącznie kompakty. Płyta ładowana jest klasycznie – z przodu.
