Piosenki przedstawione na tym kompakcie są również dedykowane Antonio Carlosowi Jobimowi, co zdradza, że powinna w nich znaleźć swoje odbicie fascynacja Simon piosenką brazylijską.
W jej wykonaniu nie są to tak ogniste, pełne pasji i namiętności prezentacje samby, jak przedstawiają je artyści brazylijscy, ale pokaźny ładunek tej południowej atmosfery udało się Simon tchnąć w napisane przez siebie piosenki. Sposób kształtowania linii melodycznej i interpretacji jest na tyle dla Simon charakterystyczny, że natychmiast rozpoznajemy jej pełny kokieterii i obdarzony optymizmem głos, śpiewający wyraziste strofy.
Simon odkryła swój talent dekady temu, pisząc muzykę filmową, za którą kiedyś dostała Oscara i umieszczając na listach przebojów szereg swoich piosenek. Wprawdzie większość materiału z niniejszego zbioru brzmi dość tradycyjnie, choć nie staromodnie (!), jest jeden utwór mocno odbijający się od reszty. Kawałek "People Say a Lot" rozpoczyna nowoczesny intensywny rytm będący skrzyżowaniem hip hopu i funky, podkreślany kilkoma akordami gitary akustycznej. Na tym tle Simon rapuje tekst o braku lojalności pracobiorców wiele obiecujących na początku. Szkoda, że po tym absolutnie współczesnym utworze kolejne piosenki przypominają nam Simon, jaką już dobrze znamy i lubimy. Przeważają spokojne i lekko jazzujące samby, w których artystka na szczęście pozostaje sobą i nie sili się na bycie bardziej brazylijską niż Brazylijczycy. Wzrusza zamykająca piosenka, napisana dla umierającego przyjaciela.
Cezary Gumiński
HEAR MUSIC/ UNIVERSAL MUSIC