Na czele tego 10-osobowego projektu stoi
Natalia Grosiak, znana z Mikromusic i odpowiedzialny
za sample i bity Maciek Zakrzewski.
Ich
debiutancka płyta zgrabnie łączy elektronikę i eteryczny
głos Natalii z brzmieniem kwartetu smyczkowego
i akustycznej sekcji rytmicznej.
W piosenkach
jest coś z trip hopu spod znaku Portishead,
oraz coś z relaksującego, wyciszonego ambientu.
Wyczuwa się także smutek i chłód charakterystyczny
dla skandynawskich produkcji.
Gdyby nie
inspirowany rodzimym folklorem, jedyny polskojęzyczny
"Matulu" nie przypuszczałbym, że tak
dobry "elektroniczny" album powstał u nas w kraju.
Grzegorz Dusza
ANTENA KRZYKU/ROCKERS