W 1964 roku Marianne Faithfull zwróciła uwagę subtelną urodą, delikatnym głosem i ogromną muzykalnością. Wówczas jej losy nie potoczyły się jednak różowo. Burzliwy romans z Mickiem Jaggerem i uzależnienie od narkotyków zepchnęły ją na dno.
Marianne Faithfull wróciła odmieniona i choć nie miała już zbyt wielu spektakularnych hitów, to pozostaje jedną z najbardziej wpływowych artystek w dziejach rocka. W tym roku obchodzi jubileusz pięćdziesięciolecia swojej kariery scenicznej i z pewnością może czuć się spełniona.
Jej pozycję potwierdza najnowsza płyta "Give My Love To London". Jej niski, zachrypnięty głos ma magiczną moc, przykuwa uwagę i czyni jej interpretacje wiarygodnymi. Marianne Faithfull jest odpowiedzialna za większość tekstów, do których muzykę skomponowali tak wyjątkowi artyści, jak Nick Cave, Anna Calvi czy były lider Pink Floyd, Roger Waters.
Wśród muzyków towarzyszących są natomiast gitarzysta Portishead Adrian Utley, klawiszowiec Ed Harcourt,Warren Ellis i Jim Sclavunos (Nick Cave And The Bad Seeds), kwartet smyczkowy oraz Rob Ellis na perkusji a także Dimitri Tikovoi na basie, którzy także wyprodukowali album. Muzyka na płycie jest oszczędna, wręcz surowa, wypływa z bluesa. Piosenki brzmią kameralnie, nieco mrocznie i nostalgicznie, ale zawsze elegancko.
Grzegorz Dusza
NAIVE/SONIC