Najnowszy album Williama Bella ukazuje się po dziesięcioletniej przerwie wydawniczej i po czterech dekadach, gdy znany wokalista i kompozytor rozpoczynał karierę w reaktywowanej niedawno wytwórni Stax.
Pierwszym przebojem tej wytwórni była napisana przez niego piosenka "You Don`t Miss Your Water". Wkrótce William Bell stał się autorem takich szlagierów, jak: "Born Under a Bad Sign" (przebój grupy Cream, Jimiego Hendrixa, Etty James, Alberta Kinga, wykonany też przez autora na niniejszym albumie), "Everybody Loves a Winner" (przebój Lindy Rondstadt), "Everyday Will Be Like a Holiday" (przebój Carole King) oraz kilku innych.
Jak można przypuszczać, najnowszy album artysty zdominowały kompozycje własne. Ich współautorem jest doświadczony producent-multiinstrumentalista John Leventhal. Fani tradycyjnej formuły rhythm `n`bluesowej przyjęli już entuzjastycznie powrót Bella jako wokalisty interpretującego własne piosenki. Tembr jego głosu mocno przypomina Roberta Craya, aktualnego gwiazdora rhythm`n`bluesowego, lecz Bell posiada wyraźnie mniejszą dawkę ekspresji.
Słuchając "This Is Where I Live", odnosimy wrażenie, że dla Bella czas jakby stanął w miejscu. Również strona aranżacyjna piosenek została skrojona całkiem tradycyjnie.
Cezary Gumiński
STAX/UNIVERSAL