Kasia Moś reprezentowała Polskę na Konkursie Piosenki Eurowizja 2017 z utworem "Flashlight". W Kijowie udało jej się awansować do finału, w którym ostatecznie zajęła 22. miejsce.
W tym samym roku wzięła udział w programie "Twoja twarz brzmi znajomo", gdzie jako Alicia Keys wygrała jeden z odcinków. Swoje możliwości wokalne zaprezentowała także w "Must Be The Music", z którego w pamięci utkwiło jej natchnione wykonanie piosenki "(You Make Me Feel Like) Natural Woman" Arethy Franklin.
Kasia Moś w dorobku ma także płytę "Moniuszko 200" ze współczesnymi interpretacjami utworów wielkiego polskiego kompozytora, a także album "Karin Stanek" zawierający nowe wersje przebojów tej artystki. Referencje jako wokalistka ma więc znakomite.
Czwarty autorski album pokazuje wielobarwny i nietuzinkowy obraz jej dotychczasowej kariery. Większość piosenek jest już dobrze znana, ale ich aranżacje mogą zaskakiwać. W nostalgicznym "Mimi" piękne tło budują smyczki.
W "Bezdźwięcznie" soulowy klimat znakomicie uchwycił jej autor Mateusz Krautwurst. W "Zapomnij" na fortepianie zagrał Leszek Możdżer, a w nu soulowym "Femme Fatale" towarzyszą jej Jarecki, Kasta i Krautwurst. Prawdziwy miód na uszy leje utwór, nomem omen, "Miód". Dynamiczne "Dobre moce" zaśpiewane z Jareckim pokazują, że urodziła się, by śpiewać soul.
Grzegorz Dusza
Polskie Radio