Przez trzy dziesięciolecia Jarosław Śmietana był najważniejszym z polskich gitarzystów jazzowych. Rok temu zmarł opuszczając rodzinę, przyjaciół, jazzfanów, pozostawił swoje gitary, nagrania i kompozycje.
Przez dwadzieścia lat grał z nim perkusista Adam Czerwiński, który tym albumem składa hołd swojemu liderowi. Do współpracy zaprosił ponad dwudziestu jazzmanów, którzy ze Jarkiem Śmietaną występowali przy różnych okazjach. Wybrał dwadzieścia jeden utworów gitarzysty i zaaranżował je na nowe składy.
Kogo tu nie ma! Mnóstwo naszych czołowych jazzmanów, ale Czerwińskiemu należą się słowa uznania za podróż do Ameryki i dwie sesje: w Los Angeles i Nowym Jorku. Najważniejsze, że pozyskał Johna Scofielda, który zagrał w dwóch utworach Śmietany: "Untitled Blues" i "Why Not This Way", w którym dołącza trąbka Eddiego Hendersona i saksofon Gary`ego Bartza.
Kontrabasista Darek Oleszkiewicz i gitarzysta Larry Koonse nagrali w LA aż osiem tematów, a w czterech dołączył organista Larry Goldings i te podobają mi się najbardziej. Zbigniew Namysłowski zagrał znakomicie w "Akumula-Torres", a Jan "Ptaszyn" Wróblewski w "Few Warm Words". W "El Cerrito" zagrała skrzypaczka Alicja Śmietana i Extra Sounds Orchestra. Warto zwrócić uwagę także na saksofonistę Piotra Barona, skrzypka Krzesimira Dębskiego, pianistę Piotra Wyleżoła i znakomitego skrzypka Jerry`ego Goodmana.
Marek Dusza
UNIVERSAL