Podobna idea przyświeca do dziś każdemu saksofoniście. Maciej Sikała, który z kontrabasistą Wojciechem Pulcynem i perkusistą Sebastianem Frankowiczem gra od lat, dopiero w 2022 r. działa w trio. W tym gronie, dzięki doskonałemu porozumieniu i wzajemnym inspiracjom współtworzą intrygującą dramaturgię swoich kompozycji mocno nasyconych improwizacjami.
W maju 2025 r. weszli do studia S4 Polskiego Radia, by w trzy dni nagrać pierwszy album tria. Maciej Sikała podkreśla wrażliwość, muzykalność, wirtuozerię i kreatywność muzyków i to nie jest kurtuazja lidera. Słucham albumu z przyjemnością, zainteresowaniem i uznaniem dla ich kunsztu i wyobraźni.
Zagrali muzykę na światowym poziomie, a płytę "Better Place" można z dumą postawić obok największych dzieł polskiego jazzu. A co najważniejsze, to najprawdziwszy jazz, kroczący dumnie aleją sław tej muzyki obok gigantów: Sonny’ego Rollinsa, Johna Coltrane’a, Dave’a Hollanda i Elvina Jonesa. Dzięki realizacji Jacka Gładkowskiego i masteringowi Paula Rutschki mamy też audiofilskie brzmienie.
Blue Note/Universal