Jeden z najwybitniejszych polskich jazzmanów, legendarny skrzypek Zbigniew Seifert, zmarł przedwcześnie 39 lat temu. Przegrał walkę z rakiem, ale pozostawił po sobie muzykę, która fascynuje i inspiruje do dziś.
Fundacja im. Zbigniewa Seiferta, która organizuje konkurs skrzypcowy jego imienia, wydała właśnie album z niepublikowanym wcześniej nagraniem koncertu w Solurze, w Szwajcarii, podczas II International Jazz Days 18 stycznia 1976 r.
Po kilku latach występów w Europie Zbigniew Seifert założył zespół, któremu nadał nazwę Variospheres (zwariowane sfery, jak tłumaczył sam skrzypek), a tworzyli go: belgijski pianista Michel Herr, szwajcarski kontrabasista Hans Hartmann i perkusista Janusz Stefański, długoletni współpracownik skrzypka. Nagranie koncertu otrzymała Aneta Norek, prezes Fundacji, właśnie od Stefańskiego. Zajęło jej trochę czasu, zanim dotarła do oryginalnych taśm będących w posiadaniu małżeństwa Truttów ze Szwajcarii.
"Live In Solothurn" dokumentuje ważny moment w karierze Seiferta, kiedy okrzepł na tyle, by prowadzić międzynarodowy kwartet i nagrywać dla zachodnioeuropejskich wytwórni. Jego gra była wtedy niezwykle żywiołowa, nasycona emocjami i pragnieniem odkrywania nowych dźwięków. Był prawdziwym liderem prowadzącym zespół ku nieznanym obszarom improwizacji.
Marek Dusza
ZBIGNIEW SEIFERT FOUNDATION