Mało jest gitarzystów, i to nie tylko jazzowych, na których grę nie miałyby wpływu legendarne dokonania Montgomery’ego. Choć był on właściwie samoukiem, dokonał porywającej syntezy stylu wcześniejszych asów jazzowej gitary: Charliego Christiana i Django Reinhardta.
Grając opuszkiem kciuka i prowadząc linie melodyczne techniką oktawową na dwóch strunach Wes Montgomery wytworzył styl, w którym zarazem mieszczą się i nastrój i motoryka. Niniejszy podwójny album zawiera nagrania dokonane w klubie "Tsubo" blisko San Francisco, w 1962 r.
W sprzyjających okolicznościach udało się gitarzyście skompletować gwiazdorski skład akompaniujący: Johnny Griffin – saksofon tenorowy, Wynton Kelly – fortepian, Paul Chambers – kontrabas i Jimmy Cobb – perkusja. Musiało być wtedy kilka koncertów czy prób, bo większość repertuaru została zarejestrowana w paru wersjach. Jednakże trudno wypunktować, co zadecydowało kiedyś o wyborze utworów na jedną winylową płytę.
Jesteśmy świadkami bodaj najwspanialszej integracji działań kwintetu w autorskiej kompozycji lidera "Cariba", z niewiarygodnie barwnym popisem lidera. Nic dziwnego, że klub wystawił głośniki na ulicę, aby ci, co się nie dostali do środka, mogli posłuchać magii gitary w perfekcyjnej oprawie sekcji rytmicznej i gorącego tonu saksofonu Griffina.
Cezary Gumiński
Craft/Universal