Już upiorny śmiech na początku albumu zwiastował oryginalne, bezkompromisowe podejście do muzyki. Jedyny album grupy Dżamble z wokalistą Andrzejem Zauchą "Wołanie o słońce nad światem" ukazał się w 1971 r. i przez lata obrósł legendą, był praktycznie nie do zdobycia, a cieszył się uznaniem miłośników jazzu, jak i rocka.
Muzyka mogła kojarzyć się z twórczością amerykańskiej grupy Blood Sweat & Tears , ale z polskimi tekstami piosenek (m.in. Leszka Moczulskiego) była nam bliska i intrygująca. Założona w 1966 r. przy Piwnicy pod Baranami grupa Dżamble nie miała szczęścia i dwa razy rozwiązywała się.
Kiedy w styczniu 1969 r. dołączył wokalista-samouk Andrzej Zaucha, styl grupy wykrystalizował się w stronę jazz-rock-bluesa i soulu. Dżamble i Zaucha zdobyli nagrody na festiwalach: Jazz nad Odrą i Festiwalu Piosenki Studenckiej. Rok później wystąpili w Opolu wykonując piosenkę, która dała tytuł albumowi.
Wówczas mało kto słuchał psychodelicznego rocka, z którego muzycy zapożyczali pomysły. Dzięki znakomitej wokalistyce Zauchy i ciekawym aranżacjom płyty słucha się z uwagą i zaciekawieniem do dziś. Dodatkowym walorem albumu "Wołanie o słońce nad światem" są znakomite solówki jazzmanów: trębacza Tomasza Stańko i saksofonistów Janusza Muniaka, Michała Urbaniaka i Zbigniewa Seiferta.
Marek Dusza
Polskie Nagrania/Warner