Array
(
    [0] => stdClass Object
        (
            [id] => 23229
            [title] => Sorceress
            [alias] => opeth-sorceress
            [categories_id] => 1378
            [categories_type_id] => 457
            [introtext] => Od albumu "Heritage" (2011) szwedzki Opeth niemal całkowicie przemodelował swoje brzmienie. Stracił wówczas wielu fanów zapatrzonych w death metalowe oblicze grupy. Nic się jednak nie stało, bo zyskał jeszcze więcej nowych, szczególnie ceniących sobie metalowe granie z progresywnym sznytem.
            [date_publish] => 2017-01-03 09:07:45
            [categoryTitle] => Metal
            [categoryAlias] => metal
            [route] => /muzyka/recenzje/metal/23229-opeth-sorceress
            [categoryRoute] => /muzyka/recenzje/metal
            [categoryParenRoute] => /20-lat-audio
            [images] => stdClass Object
                (
                    [lidowe] => Array
                        (
                            [0] => stdClass Object
                                (
                                    [content_id] => 23229
                                    [id] => 43842
                                    [width] => 638
                                    [height] => 638
                                    [alias] => lidowe
                                    [src] => /images/8/4/2/43842-opeth-soceress-audiocompl.jpg
                                    [title] => Opeth - Soceress
                                    [description] => Opeth - Soceress
                                    [zrodlo] => 
                                )
                        )
                )
            [image] => /images/8/4/2/43842-opeth-soceress-audiocompl.jpg
            [link] => /muzyka/recenzje/metal/23229-opeth-sorceress
        )
    [1] => stdClass Object
        (
            [id] => 16329
            [title] => Pale Communion
            [alias] => opeth-pale-communion
            [categories_id] => 1378
            [categories_type_id] => 457
            [introtext] => Gdy słucham "Pale Communion", włosy stają mi dęba, bo odnoszę 
wrażenie, że w głośnikach leci Bigelf czy inny retro twór. Opeth stał 
się kapelą, która prędzej przypadnie do gustu czterdziestoletnim 
tatusiom rozkochanym po wsze czasy w Pink Floyd.
            [date_publish] => 2014-08-18 00:00:00
            [categoryTitle] => Metal
            [categoryAlias] => metal
            [route] => /muzyka/recenzje/metal/16329-opeth-pale-communion
            [categoryRoute] => /muzyka/recenzje/metal
            [categoryParenRoute] => /20-lat-audio
            [images] => stdClass Object
                (
                    [lidowe] => Array
                        (
                            [0] => stdClass Object
                                (
                                    [content_id] => 16329
                                    [id] => 10906
                                    [width] => 240
                                    [height] => 240
                                    [alias] => lidowe
                                    [src] => /images/9/0/6/10906-opethpalecommunion_max.jpg
                                    [title] => 
                                    [description] => 
                                    [zrodlo] => 
                                )
                        )
                )
            [image] => /images/9/0/6/10906-opethpalecommunion_max.jpg
            [link] => /muzyka/recenzje/metal/16329-opeth-pale-communion
        )
    [2] => stdClass Object
        (
            [id] => 16328
            [title] => Heritage
            [alias] => opeth-heritage
            [categories_id] => 1377
            [categories_type_id] => 457
            [introtext] => Krytyka często nazywała szwedzką grupę Opeth "bogami metalu". Niezbyt wymyślne nazewnictwo, ale po cóż szukać bardziej wyrafinowanych słów, gdy faktycznie ma się do czynienia z zespołem tak wszechstronnym, a jednocześnie utalentowanym.
            [date_publish] => 2011-11-21 00:00:00
            [categoryTitle] => Rock
            [categoryAlias] => rock
            [route] => /muzyka/recenzje/rock/16328-opeth-heritage
            [categoryRoute] => /muzyka/recenzje/rock
            [categoryParenRoute] => /20-lat-audio
            [images] => stdClass Object
                (
                    [lidowe] => Array
                        (
                            [0] => stdClass Object
                                (
                                    [content_id] => 16328
                                    [id] => 10905
                                    [width] => 240
                                    [height] => 240
                                    [alias] => lidowe
                                    [src] => /images/9/0/5/10905-opeth_heritage_max.jpg
                                    [title] => 
                                    [description] => 
                                    [zrodlo] => 
                                )
                        )
                )
            [image] => /images/9/0/5/10905-opeth_heritage_max.jpg
            [link] => /muzyka/recenzje/rock/16328-opeth-heritage
        )
)
    
        
        
            
                
                
                    
                        
                            
                                OPETH
                            
                        
                        
                            Sorceress                        
                        
                            
                        
                        
                        
                            Od albumu "Heritage" (2011) szwedzki Opeth niemal całkowicie przemodelował swoje brzmienie. Stracił wówczas wielu fanów zapatrzonych w death metalowe oblicze grupy. Nic się jednak nie stało, bo zyskał jeszcze więcej nowych, szczególnie ceniących sobie metalowe granie z progresywnym sznytem.
                         
                        
                     
                
                    
                        
                            
                                OPETH
                            
                        
                        
                            Pale Communion                        
                        
                            
                        
                        
                        
                            Gdy słucham "Pale Communion", włosy stają mi dęba, bo odnoszę 
wrażenie, że w głośnikach leci Bigelf czy inny retro twór. Opeth stał 
się kapelą, która prędzej przypadnie do gustu czterdziestoletnim 
tatusiom rozkochanym po wsze czasy w Pink Floyd.
                        
                        
                     
                
                    
                        
                            
                                OPETH
                            
                        
                        
                            Heritage                        
                        
                            
                        
                        
                        
                            Krytyka często nazywała szwedzką grupę Opeth "bogami metalu". Niezbyt wymyślne nazewnictwo, ale po cóż szukać bardziej wyrafinowanych słów, gdy faktycznie ma się do czynienia z zespołem tak wszechstronnym, a jednocześnie utalentowanym.
                        
                        
                     
                                                                
             
            
         
     
 
    
    
        