Array
(
[0] => stdClass Object
(
[id] => 31112
[title] => Orgy of the Damned
[alias] => slash-orgy-of-the-damned
[categories_id] => 1369
[categories_type_id] => 457
[introtext] => Slash swoimi dokonaniami ma zapewnione miejsce w panteonie najwybitniejszych gitarzystów. W plebiscycie prestiżowego magazynu "Time" zajął 2. miejsce (po Jimim Hendriksie) na liście "10 najlepszych gitarzystów elektrycznych świata". Po rozstaniu w 1996 roku z Guns N’ Roses, a przed powstaniem formacji Velvet Revolver, stworzył zespół Slash’s Blues Ball grający bluesowe standardy.
[date_publish] => 2024-09-13 15:45:56
[categoryTitle] => Blues
[categoryAlias] => blues
[route] => /muzyka/recenzje/blues/31112-slash-orgy-of-the-damned
[categoryRoute] => /muzyka/recenzje/blues
[categoryParenRoute] => /20-lat-audio
[images] => stdClass Object
(
[lidowe] => Array
(
[0] => stdClass Object
(
[content_id] => 31112
[id] => 78069
[width] => 1000
[height] => 1000
[alias] => lidowe
[src] => /images/0/6/9/78069-slash-orgy-of-the-damned.jpg
[title] => Slash - Orgy of the Damned
[description] => Slash - Orgy of the Damned
[zrodlo] =>
)
)
)
[image] => /images/0/6/9/78069-slash-orgy-of-the-damned.jpg
[link] => /muzyka/recenzje/blues/31112-slash-orgy-of-the-damned
)
[1] => stdClass Object
(
[id] => 16961
[title] => World On Fire
[alias] => slash-world-on-fire
[categories_id] => 1377
[categories_type_id] => 457
[introtext] => Każdorazowe spotkanie ze Slashem przynosi dawkę muzyki niemal na najwyższym poziomie. Jak dotąd Anglik nie splamił się jeszcze rażąco słabym wydawnictwem, a najnowsze, drugie już z udziałem Mylesa Kennedy`ego i formacji The Conspirators, zatytułowane buntowniczo "World On Fire", w żadnym wypadku nie jest ujmą dla jego dorobku.
[date_publish] => 2014-10-27 00:00:00
[categoryTitle] => Rock
[categoryAlias] => rock
[route] => /muzyka/recenzje/rock/16961-slash-world-on-fire
[categoryRoute] => /muzyka/recenzje/rock
[categoryParenRoute] => /20-lat-audio
[images] => stdClass Object
(
[lidowe] => Array
(
[0] => stdClass Object
(
[content_id] => 16961
[id] => 60240
[width] => 1024
[height] => 1024
[alias] => lidowe
[src] => /images/2/4/0/60240-slash-world-on-fire.jpg
[title] => Slash - World On Fire
[description] => Slash - World On Fire
[zrodlo] =>
)
)
)
[image] => /images/2/4/0/60240-slash-world-on-fire.jpg
[link] => /muzyka/recenzje/rock/16961-slash-world-on-fire
)
[2] => stdClass Object
(
[id] => 16960
[title] => Slash
[alias] => slash-slash
[categories_id] => 1377
[categories_type_id] => 457
[introtext] => Jedni mówią, że to przez grę w „najniebezpieczniejszym zespole świata” w pewnym okresie, inni, że przez kolaborację z Michaelem Jacksonem, a są i tacy, którzy twierdzą, iż przez... włosy.
[date_publish] => 2010-05-19 00:00:00
[categoryTitle] => Rock
[categoryAlias] => rock
[route] => /muzyka/recenzje/rock/16960-slash-slash
[categoryRoute] => /muzyka/recenzje/rock
[categoryParenRoute] => /20-lat-audio
[images] => stdClass Object
(
[lidowe] => Array
(
[0] => stdClass Object
(
[content_id] => 16960
[id] => 60241
[width] => 600
[height] => 600
[alias] => lidowe
[src] => /images/2/4/1/60241-slash-slash-cd.jpg
[title] => Slash - Slash
[description] => Slash - Slash
[zrodlo] =>
)
)
)
[image] => /images/2/4/1/60241-slash-slash-cd.jpg
[link] => /muzyka/recenzje/rock/16960-slash-slash
)
)
SLASH
Orgy of the Damned
Slash swoimi dokonaniami ma zapewnione miejsce w panteonie najwybitniejszych gitarzystów. W plebiscycie prestiżowego magazynu "Time" zajął 2. miejsce (po Jimim Hendriksie) na liście "10 najlepszych gitarzystów elektrycznych świata". Po rozstaniu w 1996 roku z Guns N’ Roses, a przed powstaniem formacji Velvet Revolver, stworzył zespół Slash’s Blues Ball grający bluesowe standardy.
SLASH
World On Fire
Każdorazowe spotkanie ze Slashem przynosi dawkę muzyki niemal na najwyższym poziomie. Jak dotąd Anglik nie splamił się jeszcze rażąco słabym wydawnictwem, a najnowsze, drugie już z udziałem Mylesa Kennedy`ego i formacji The Conspirators, zatytułowane buntowniczo "World On Fire", w żadnym wypadku nie jest ujmą dla jego dorobku.
SLASH
Slash
Jedni mówią, że to przez grę w „najniebezpieczniejszym zespole świata” w pewnym okresie, inni, że przez kolaborację z Michaelem Jacksonem, a są i tacy, którzy twierdzą, iż przez... włosy.