Wprawdzie ten legendarny album ukazał się obecnie też w audiofilskiej wersji winylowej (180 g), ale trzeba sobie zdać sprawę, że nagrano go w 1961 r. Dzięki starannym zabiegom inżynierskim jest on wprawdzie dość klarowny, jednak nie wszystkie instrumenty brzmią tu naturalnie. Natomiast wokal Ricka Murraya w utworze "China Gates" rozbrzmiewa wprost pięknie.