Półtora roku po albumie "Bach Stories", nagranym w duecie z wiolonczelistą Marcinem Zdunikiem, pianista Aleksander Dębicz wydał solowy album. Intrygującą ciekawostką są cztery toccaty, które napisał zainspirowany muzyką filmową i hip-hopową.
Półtora roku po albumie "Bach Stories", nagranym w duecie z wiolonczelistą Marcinem Zdunikiem, pianista Aleksander Dębicz wydał solowy album. Intrygującą ciekawostką są cztery toccaty, które napisał zainspirowany muzyką filmową i hip-hopową.
Kiedyś zawodowi muzycy przygrywali do niemych filmów i wydawałoby się, że to wymagające zajęcie jest już tylko historią. Tymczasem autor niniejszego krążka swą grą na fortepianie wygrał dwa lata temu w Poznaniu konkurs komentowania obrazu filmowego bez uprzedniego przygotowania. Zachwycił tym Leszka Możdżera i Jana Kaczmarka.