Co się stanie, kiedy awangardowy gitarzysta weźmie na warsztat bluesy legendarnego Williego Dixona? Na pewno powstanie płyta zaskakująca, wręcz odlotowa. Coś w stylu Hendrixa? Może... Elliot Sharp zaprosił na wspólne koncerty jeszcze dwóch gitarzystów: Henry’ego Kaisera i Glenna Phillipsa, potrafiących improwizować na swych elektrycznych wiosłach rockowo, jazzowo i bluesowo.
Sharp zasłynął w latach 90. z eksperymentów nad
formą i brzmieniem gitary w rozmaitych kontekstach.
Wraz z założeniem Terraplane Sharp wkroczył w obszar
miejskiego bluesa skrzyżowanego z free jazzem.