Od strony odbiorcy satysfakcja zależy od jego oczekiwań. Sygnał zawsze ma maksymalną siłę (albo nie ma go w ogóle), wyeliminowano więc największą bolączkę radia analogowego - szumy. Jakość dźwięku jest jednak w sumie znacznie gorsza niż z radia analogowego, głównie z powodu obniżania przez nadawców przepływności (wybierają więcej stacji z gorszym dźwiękiem).
Jedynie prędkość przepływu 256 kb/s pozwala mówić o dobrym dźwięku - tak zoptymalizowany został system Eureka-147, leżący u podstaw DAB. BBC na początku nadawania określiła, że prędkość 192 kb/s daje zadowalający dźwięk.
Dzisiaj tylko kilka stacji nadaje z prędkością 128 kb/s, a znacząca większość z prędkością 64 kb/s. Obecnie mówi się o zmianie standardu DAB na DAB+, w którym kodowaniem zajmie się znacznie lepszy kodek AAC+, umożliwiający przesył trzykrotnie większej ilości informacji przy tej samej prędkości przepływu.