Wśród docierających do nas piosenek z Południowej Ameryki dominują te z Brazylii. Argentyna kojarzona jest przede wszystkim z tangiem i spuścizną bandoneonistów Astora Piazzolli oraz Dino Saluzziego. Wielkość pianisty Ariela Ramireza odbiła się skromnym echem w naszych stronach, a o młodszym jego koledze, Waldo Belloso, wiedzą już tylko nieliczni.
Właśnie ukazały się 2 tomy piosenek, "Canciones Para Argentinitos", do których melodie napisał Belloso, a słowa - Ulema Alcayaga. Belloso zmarł w 1986 r., pozostawiając setki niezwykle melodyjnych, skocznych i tryskających lekkością utworów, o czym można się przekonać. Komponował inspirowany folklorem Indian oraz barwną miksturą folklorów emigrantów z całego świata. Potrafił uwypuklić najbardziej frapujące strony tanga, samby, fantazji, galopu, walca, serenady i innych form typowych dla tamtych stron. Interpretacje jego piosenek przez współczesnych wykonawców argentyńskich są bardzo zróżnicowane: od popisów solo, poprzez duety, na chórze mieszanym kończąc. Warto zapamiętać dwa wyróżniające się nazwiska - Tamarę Castro i Estebana Cruza. Szkoda, że nie dołączono żadnego nagrania samego Belloso, który nietuzinkowo grał na preparowanym fortepianie.
Cazary Gumiński
ARGENTINOS