Jest zagadkowym fenomenem w różnych częściach świata, że nacje ubogie materialnie okazują się być niezwykle bogate muzycznie. Świadczy to o ich uduchowieniu i wrażliwości na piękno. Tak właśnie sprawy się mają z Cyganami, którzy rozprzestrzenili się na obszarze od Rajastanu w Indiach po Andaluzję w Hiszpanii.
Największa ich zbiorowość zamieszkuje Bałkany, z czego 2,5 miliona w Rumunii. Cyganie od wieków mieli i nadal mają olbrzymi wpływ na muzykę ludową krajów, do których przywędrowali. Z ich społeczności wywodzą się zniewalający skrzypkowie, hipnotyzujący klarneciści, zamaszyści cymbaliści, romantycznie zawodzący wokaliści i porywające big bandy blaszanych dęciaków. Takie formacje, jak przebojowa Taraf de Haidouks (pochodząca z głębokiej prowincji), czy olśniewająco ekscentryczna Fanfare Ciocarlia osiągnęły już należną, międzynarodową sławę. Te mniej znane, przedstawione na niniejszej kompilacji, jawią się równie atrakcyjnie i jest tylko sprawą czasu, jak zrobią karierę porównywalną z Goranem Bregovicem.
Utwory na płycie "Romanian Gypsies" są w dobrze zróżnicowanych formach: cocka, czardasza, chasydzkiej klezmerki, jazzu Django Reinhardta a nawet hinduskiej ragi. Ponoć Cyganie robią super patelnie, ale muzyka wychodzi im nieporównywalnie lepiej.
Cezary Gumiński
WORD MUSIC NETWORK / MULTIKULTI
