Miles From India

RÓŻNI WYKONAWCY
Miles From India

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:

W rolę Davisa wcielił się Wallace Roney, będący w znakomitej formie, którego gra na trąbce charakteryzuje się bardzo podobnym brzmieniem i sposobem frazowania, emituje ciut więcej nut niż zrobiłby sam Davis. Hinduska sekcja układa niezwykle nośne sploty rytmiczne, na tle których można improwizować w nieskończoność.

Miles Davis miał niekwestionowaną pozycję przywódczą na różnych etapach rozwoju jazzu. Choć nie pierwszy, lecz w zupełnie nowatorskim kontekście, włączył instrumentarium charakterystyczne dla muzyki hinduskiej do kilku jazz-rockowych projektów ("Big Fun", "Get up with It", "On the Corner").

Muzyka Davisa dotarła zapewne do Indii dawno temu, ale intryguje również tamtejsze młode pokolenie, które zapragnęło się zmierzyć z jej magią. Z pomocą producenta Boba Beldena, Hindusi: Louiz Banks - instr. klawiszowe, Gino Banks - perkusja, Vikku Vinayakram - ghatam i wielu innych, skontaktowało się z wybitnymi współpracownikami Davisa: Chiciem Coreą - fortepian, Johnem McLaughlinem - gitara, Ronem Carterem - kontrabas, Marcusem Millerem - bas i innymi, którzy ochoczo włączyli się do działań.

Wydaje się, że młodzi Hindusi, którzy nie mieli bezpośrednio kontaktu z Davisem, odbierają po swojemu melodykę i rytmikę jego twórczości. Proponują introdukcje, które nie zawsze korzystnie korespondują z resztą utworu. W rolę Davisa wcielił się Wallace Roney, będący w znakomitej formie, którego gra na trąbce charakteryzuje się bardzo podobnym brzmieniem i sposobem frazowania, emituje ciut więcej nut niż zrobiłby sam Davis. Hinduska sekcja układa niezwykle nośne sploty rytmiczne, na tle których można improwizować w nieskończoność.

Jak to bywa obecnie w wielkich projektach z udziałem gwiazd, nagrań dokonano w wielu studiach metodą dogrywania, co wykluczyło wytworzenie atmosfery bezpośrednich kontaktów jak to miało miejsce u Davisa.


TIMES SQUARE

Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo