Lutosławski na gitarę? Dziwnie to brzmi, ale efekt jest niespodziewany. Bowiem o ile można się spodziewać, że utwory, które Aleksander Tansman napisał na gitarę, zabrzmią w wykonaniu Łukasza Kuropaczewskiego interesująco, to transkrypcje polskich piosenek ludowych Witolda Lutosławskiego już niekoniecznie. A jednak efekt jest fantastyczny.
Łukasz Kuropaczewski okazał się wspaniałym interpretatorem niełatwych - żeby nie użyć słowa "niegitarowych" - utworów. Lutosławski to jeden z najwybitniejszych polskich kompozytorów. W początkowym okresie hołdował stylowi neoklasycznemu, aby po krótkotrwałym zafascynowaniu skalą dwunastotonową zająć się polskim folklorem.
W efekcie powstały między innymi "Melodie ludowe" na fortepian, "Mała suita na orkiestrę" "Tryptyk śląski" na sopran i orkiestrę oraz "Koncert na orkiestrę". Później wykształcił się indywidualny styl kompozytorski Lutosławskiego. Jest elegancki i wykwintny, niezwykle dbały o szczegóły. Tansman to całkowicie inny twórca. Początkowo tworzył pod wpływem Chopina, Strawińskiego i Ravela, później zbliżył się do paryskiej Grupy Sześciu. Wiele jego kompozycji ma charakter neoklasyczny. Komponował opery, balety, symfonie, koncerty a także utwory kameralne i wokalne.
Barbara Tenderenda
POLSKIE RADIO 2008
