Dla mnie - i zapewne dla wielu - "Don Giovanni" to opera oper. Jedno z najwspanialszych dzieł w historii tego gatunku. Historia najsłynniejszego kochanka, opowiedziana muzyką w sposób genialny. A przecież niedługo po praskiej premierze, wiedeńska publiczność przyjęła "Don Giovanniego" chłodno.
Cesarz Józef II powiedział po przedstawieniu, że "... opera jest boska, lepsza od "Figara", jednak nie jest to potrawa na zęby moich wiedeńczyków”. Podobno Mozart miał odpowiedzieć: "Potrzebują zatem czasu, aby mogli ją rozgryźć”.
Od prapremiery, czyli od 1787 r., świat poznał niezliczoną ilość przedstawień "Don Juana". Mnóstwo jest nagrań tej opery z udziałem najwybitniejszych solistów i dyrygentów. A jednak prezentowana płyta z udziałem Nicolai Giaurova, Nicolai Geddy, Christy Ludwig, Claire Watson, Mirelli Freni, z Chórem i Orkiestrą New Philharmonia pod batutą Otto Klemperera londyńskie nagranie z 1966 r. wyróżnia się pod wieloma względami od innych, słynniejszych niekiedy zapisów.
Zasługa w tym wspaniałych śpiewaków, ale przede wszystkim 81-letniego wówczas Klemperera, ostatniego z wielkich, tkwiących jeszcze w tradycji XIX w. kapelmistrzów. Czwarta płyta to dokumentalny zapis prób i przesłuchań nagrań z komentarzami dyrygenta.
Stanisław Bukowski
EMI Classics 2012
