Nie ma co dyskutować o wyższości utworów fortepianowych na dwa instrumenty nad duetem dwóch pianistów przy jednej klawiaturze. O ile więcej możliwości dynamicznych, możliwości wyrazu, o ile więcej dźwięków, o ile więcej klawiszy. Nie 88 na dwóch, tylko dwa razy więcej. Toteż sporo było kompozytorów, którzy pisali oryginalne utwory na dwa fortepiany lub transponowali istniejące już kompozycje. A wśród nich między innymi Ravel i Debussy.
Władimir Aszkenazy, laureat II nagrody V Konkursu Chopinowskiego w 1955 r., nagrał ich utwory wraz ze swym synem Władimirem Stefanem, zwanym Wowką. Płyta była znakomita i została przyjęta entuzjastycznie, dlatego mamy teraz jej kontynuację. Władimir i Wowka nagrali "Russian fantasy" z kompozycjami Rachmaninowa, Borodina, Glinki, Skriabina i Mussorgskiego.
Jako pierwszy utwór mamy "Noc na Łysej Górze", fantazję, przewidzianą jako sceniczne intermezzo opery "Soroczyński jarmark", wykonaną po raz pierwszy jako samodzielny utwór w opracowaniu Rimskiego-Korsakowa, a teraz w aranżacji na dwa fortepiany przez Wowkę. Podobnie jak "Valse-fantaisie" Glinki i "Tańce Połowieckie" Borodina. Oryginalnie przeznaczone na dwa fortepiany są Suita nr 1 Rachmaninowa oraz Fantazja a-moll Skriabina. Znakomite.
Barbara Tendeernda
Decca 2011