Własne kompozycje gitarzysty Macieja Staszewskiego w hiszpańskim stylu otwierają album „Fantasia Iberica" Artysta studiował w Akademii Muzycznej w Łodzi, którą ukończył w klasie gitary klasycznej prof. Jerzego Nalepki oraz w klasie kompozycji prof. Jerzego Bauera. Występował na Warszawskiej Jesieni, na Festiwalu Muzyki Improwizowanej "Ad Libitum", nagrywał z grupą muzyki improwizowanej P.U.R Collective, co muzyka wykształconego klasycznie stawia w nowym świetle.
Tu słyszymy go w repertuarze kompozytorów pochodzących z iberyjskiego kręgu kulturowego. Muzyka gitarowa, klasyczna i tradycyjna utożsamiana z flamenco stała się inspiracją dla polskiego gitarzysty. W nagraniach wykorzystał instrumenty 6-strunowy i 10-strunowy, wykonane przez lutnika z Walencji. To muzyka na gitarę solo i dla gitarzystów, jak dedykował swe kompozycje Joan Manen.
Maciej Staszewski wybrał jego Fantasię-Sonatę op. A-22 napisaną w 1930 r. Większość utworów Carlosa Surinacha została skomponowana dla wielkiego wirtuoza Andresa Segovii. Tu usłyszymy Sonatinę z 1959 r.
Nasz gitarzysta doskonale oddaje klimat rozpalonych słońcem murów i barwnej ceramiki Plaza de Espana w Sewilli. By w pełni delektować się tą muzyką, warto mieć przed sobą kieliszek czerwonego, wytrawnego wina. Oczywiście hiszpańskiego.
Marek Dusza
DUX
