Wydany w 2005 r. album "Indialucia" pokazał, że mamy w Polsce gitarzystę flamenco, który równa z najlepszymi w świecie i razem z wirtuozami z Indii tworzy muzykę cenioną. Doceniono go w USA, gdzie "Indialucia" znalazła się na drugim miejscu najlepszych płyt world music w notowaniu sprzedaży magazynu "Billboard".
Po dziewięcioletniej przerwie Michał Czachowski prezentuje dzieło bardziej dojrzałe i lepsze właściwie w każdym aspekcie. Eksploruje związki pomiędzy muzyką Indii a hiszpańskim flamenco. Odległe na mapie świata, ale muzycznie bardzo bliskie, o czym przekonały nas inne płyty znanych artystów, choćby Anoushki Shankar.
Otwierająca album buleria "Acatao" to najpopularniejsza forma flamenco. Michał Czachowski gra tu na kilku rodzajach gitar flamenco z zapierającą dech wirtuozerią. Trudno uwierzyć, że tak wspaniale, z wielkim uczuciem i wyczuciem stylu gra polski gitarzysta.
Towarzyszą mu wokaliści z Hiszpanii i Indii, flecista Jorge Pardo i grający na sitarze A. Sheolikar. Dramaturgię podkreśla Orkiestra Kameralna AUKSO pod kierunkiem Marka Mosia. Ten temat mocno podnosi poziom adrenaliny, a wyrównać go może tylko tak ujmujący radością, melodyjny temat, jak "Nandi". Na fortepianie gra tu Leszek Możdżer. W każdym utworze Czachowski prezentuje innych przyjaciół, każdy eksponuje jego muzyczną inwencję. Muzyczna rewelacja, a przy tym świetnie zrealizowana.
Marek Dusza
CM RECORDS