Dokładnie rok temu, 20 listopada 2019 r., w Berlińskiej Filharmonii odbył się specjalny koncert zorganizowany przez szefa ACT Music Siggi Locha, a poświęcony pamięci wybitnego producenta i wiceprezesa wytwórni Atlantic Nesuhi Erteguna, syna ambasadora Turcji w Waszyngtonie, który pozostał w USA, by zająć się biznesem płytowym i promocją jazzu.
Był producentem nagrań Johna Coltrane'a, Ornette'a Colemana, Raya Charlesa i Roberty Flack. Dla niego muzyka nie miała granic, starał się łączyć style i taki duch przyświecał koncertowi "East - West", podczas którego muzycy z Dalekiego i Bliskiego Wschodu zagrali w jazzowym stylu, lecz zachowując tradycję swoich krajów.
Koncert otworzył marokański wokalista i wirtuoz ludowego instrumentu guembri (lutnia) Majid Bekkas. Towarzyszył mu wietnamski gitarzysta Nguyen Le znany z awangardowych projektów z pogranicza jazzu i muzyki etnicznej. Ten niezwykły duet stworzył muzykę intrygującą kontrastującym brzmieniem prostej lutni i zawiłych akordów elektrycznej gitary.
W pięciu utworach zaśpiewała i zagrała na wiolonczeli charyzmatyczna NES (Nesrine Belmokh) z Hiszpanii. Jej arabskie zaśpiewy zostały wzbogacone przez koreański kwartet Black Strings, którego lider gra na geomungo - koreańskiej cytrze używanej od 15 wieków. Fascynująca muzyka.
Marek Dusza
ACT/Gigi Distribution
