Cztery lata po śmierci Zbigniewa Wodeckiego intrygujący album wykorzystujący dawne nagrania artysty stworzyła grupa jazzmanów: pianiści Michał Tokaj i Leszek Możdżer, saksofonista Henryk Miśkiewicz, gitarzysta Marek Napiórkowski, kontrabasista Michał Barański i perkusista Paweł Dobrowolski.