Zacznijmy jednak od analogowych interkonektów. Najdroższy, nazwany Exotica, kosztuje tylko 1810 zł – w tym towarzystwie taki kabel można niemalże nazwać niskobudżetowym. Klasycznych interkonektów jest kilkanaście, a najtańszy kosztuje tylko 82 zł. Wstyd.

Cyfrowe kable są cztery, dwa optyczne i dwa elektryczne, również ceny tych przewodów prawdziwego audiofila nie przerażą. Niektóre interkonekty sprzedawane są także ze szpuli, dzięki czemu można ich użyć w podtynkowych instalacjach. Osobnym działem są przewody do aktywnych subwooferów, wiadomo, że takie kable nie tylko muszą być długie, ale również odporne na czynniki zewnętrzne.

Największą część oferty zajmują jednak kable wizyjne. W tym miejscu z przykrością należy zauważyć, że Ixos nie zmierza w kierunku uznawanym ogólnie za właściwy. Otóż oferuje całe sterty kabli przesyłających sygnały AV ze SCART na audio RCA i S-Video lub kompozyt, zarówno w jednym jak i w drugim kierunku.

Jeżeli zmultiplikujemy te propozycje przez długości (różne dla audio i wideo), rodzaje magnetowidów (mono lub stereo), możliwości konwersji standardów to okaże się, że i tak w ofercie nie ma przewodu AV, którego akurat potrzebujemy.

A to takie proste – w tej klasie wystarczy zaoferować przełączaną przejściówkę SCART (in/out) z jednoczesną konwersją S-Video/ kompozyt, ale z uwzględnieniem również wejść i wyjść RGB. Wówczas reszta będzie zależała od specjalistycznych kabli wizyjnych, a standard wybierze użytkownik. Ixos jeszcze na taki pomysł nie wpadł, ale może niebawem...

Ixos oferuje również akcesoria, takie jak kolce i absorbery, a także szeroką gamę wtyków (m.in. bananowych, BFA, RCA). Wkracza także na specjalistyczne pole słuchawek (aż pięć modeli - od 300 do 950 zł) i dostarcza przełączniki głośnikowe. Ich użycie w prezentacjach zespołów głośnikowych jest dyskusyjne, ale do “rozgałęzienia” mocy wzmacniacza na wiele pomieszczeń nadają się idealnie.

Ixos ma kilkanaście kabli głośnikowych, wszystkie sprzedawane są ze szpuli. Najtańszy kosztuje 9,20 zł (77 Strand) a najdroższy 82 zł/mb (posrebrzany 644). I na tym prawie koniec, ale nagle okazuje się, że niezależnie od tej podstawowej oferty, Ixos proponuje Ixoticę, przewód konfekcjonowany, sprzedawany w cenie 7 450 zł za dwa odcinki 2x3m lub 8 550 zł za długość 2x5m.

Odsłuch

Istotą charakteru Ixotica jest średnica. Ta część pasma jest na pierwszym planie, a poszczególne dźwięki są duże i grube. Czasami zacierają się granice między nimi, ale ma to niewielki wpływ na ogólny poziom analityczności.

Doskonała dynamika zapobiega spowolnieniu. Mocna i dynamiczna góra jest właściwie przyszyta to średnicy, ale szczegóły są wyraziste, i choć chwilami brakuje tam zgrzytnięć i świstów, to nie można odmówić jej właściwej ostrości.

Wyważenie metalicznych akcentów jest zresztą sztuką, którą na tym poziomie cenowym opanować trzeba. I Ixos Ixotica potrafi to doskonale, nie waha się używać mocnych środków przekazu, ale bardziej w zakresie średnich tonów. To właśnie one w dużym stopniu kształtują brzmieniowy charakter kabla.

Bas również jest mocno przyklejony do średnicy, w zakresie niskich tonów nic nie dzieje się bez bodźca stamtąd. Analityczność na dole jest znakomita, również kontrola nie wzbudza zastrzeżeń. Może tylko chwilami bas wydaje się zbyt krótki i twardy, za to od strony dynamicznej – nienaganny.

Ixos Ixotica gwarantuje przestrzenność w planie przed słuchaczem, nieco gorzej dźwięk rozchodzi się w głąb sceny. Tutaj należy uważać z rozstawieniem kolumn, nie mogą stać zbyt szeroko, można również spróbować skierować je do środka.

Generalnie Ixos Ixotica jest kablem grającym twardo, zdecydowanie i dynamicznie. Główny nacisk kładziony jest na siłę średnicy i kontrolę dźwięków, góra i bas są podporządkowane i przycięte do potrzeb takiej koncepcji.