Dzięki umiarkowanej szerokości przedniej ścianki, może nastąpić lepsze rozproszenie fal; fale znacznie dłuższe od wymiarów przeszkody (tutaj "przeszkodą" jest przednia ścianka) uginają się i opływają ją; fal krótsze nie są do tego zdolne. Jednak nawet relatywnie bardzo wąska obudowa nie zapewni opływania jej przez fale całego pasma akustycznego (fala 20 kHz ma długość 1,7 cm).
Im węższa obudowa, tym wyżej położona częstotliwość określająca zmianę między dookólną charakterystyką promieniowani, a promieniowaniem skierowanym głównie w stronę słuchacza. Przy obudowach wąskich, o szerokości kilkunastu centymetrów, zmiana ta następuje w środku pasma, co samo w sobie wcale nie jest zaletą, nawet jeśli szersze rozpraszanie uznajemy za korzystne; co więcej, dookólne rozpraszanie zakresu kilkuset Hz powoduje spadek ciśnienia w tym zakresie na osi głównej, charakterystyka przetwarzania ma tu często osłabienie.
Staromodna, szeroka obudowa wcale nie jest zła pod względem akustycznym - ale nikt dzisiaj nie chce takich kolumn stawiać w elegancko urządzonym salonie. A szkoda...