Membrana bierna ułatwia dostrojenie do optymalnej częstotliwości rezonansowej, które może być w pewnych warunkach parametrycznych (zwłaszcza w małych objętościach) bardzo trudne (gdy konieczny do tego tunel powinien być dłuższy niż wymiary obudowy); membrana bierna kumuluje masę drgającą układu rezonansowego, którą w konwencjonalnym bas-refleksie tworzy masa powietrza w otworze.
Inna zaleta to brak piszczałkowych rezonansów pasożytniczych (generowanych w tunelach), a wada... to możliwe pogorszenie odpowiedzi impulsowej, gdy membrana bierna jest stosowana w niewłaściwy sposób. Z powodów, które bardziej interesują już konstruktorów, niż użytkowników, powierzchnia membrany biernej (lub membran biernych) powinna być co najmniej taka, jak powierzchnia "napędzającego" je głośnika, a najlepiej większa – od 50% do 100%.
Czytaj również: Czy obudowa z membraną bierną to obudowa zamknięta?
Pozycja membrany biernej może być w zasadzie dowolna – umieszczana jest więc tam, gdzie znajdzie się dla niej miejsce (a często ma powierzchnię większą niż powierzchnia "napędzającego" ją głośnika), w konstrukcjach wolnostojących zwykle jest go dość na froncie, ale w podstawkowych trzeba poszukać na pozostałych powierzchniach, podobnie jak w... subwooferach.
Zdarza się więc, że zostaje umieszczona z tyłu, na bocznych ściankach, w subwooferach spotyka się ją na dolnej ściance, co jednak nie wchodzi w grę, z oczywistego powodu, w konstrukcji podstawkowej. Można za to... umieścić ją na górnej ściance i wcale to nie spowoduje, że bas będzie promieniował przede wszystkim do góry – zawsze warto powtórzyć, że najniższe częstotliwości rozchodzą się falą kulistą, wszechkierunkowo.
Znaczenie ma bliskość dużej powierzchni odbijającej, która będzie podnosić ciśnienie, ale tak umieszczonej membranie biernej nie grozi przecież "przyklejenie" do sufitu, a odległość od ściany pomieszczenia będzie już miała podobny wpływ na ciśnienie z membrany biernej, jak z samego głośnika.