Zasilanie bazuje na transformatorze toroidalnym. Sercem sekcji cyfrowo-analogowej jest znakomity przetwornik Burr-Brown 1796. Całością zarządza wysokiej klasy zegar taktujący, który odpowiada za bardzo niski poziom jittera (mniej niż 135 pikosekund), co pozwala wykreować czyste, przestrzenne brzmienie.
Na Musical Fidelity M2scd składają się następujące podzespoły: mechanika ASATech i sterowanie Stream Unlimited austriackiej produkcji oraz przetwornik DAC Burr-Brown DSD1796 z autorską sekcją analogową zasilana transformatorem toroidalnym opracowaną przez Musical Fidelity.
Jak mówi producent, brzmienie jest wyrównane, o analogowym charakterze. Pomimo dobrego zróżnicowania barw bez skłonności od ocieplania ma bardzo dobrze różnicować poszczególne nagrania. Bez nacisku zarówno na skraje, jak i środek pasma.
Czytaj również testy z kategorii Odtwarzacze CD
Źródło: Rafko