"Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak wiele detali jest traconych w ich kablach ethernetowych, dopóki nie porównają dźwięku sieci Ethernet z dźwiękiem z wewnętrznego dysku twardego lub z pendrajwa. To kable, które izolują szumy sieci Ethernet minimalizując straty i gwarantując jakość dźwięku, która jest porównywalna z uzyskiwaną z lokalnego dysku SSD" - powiedział David Saltz, właściciel i główny konstruktor Wireworld.
Opatentowana budowa "Tite-Shield" pozwala na prowadzenie kabli równolegle do siebie, a każda z czterech par jest oddzielona od pozostałych przez gęsty potrójny ekran. Ta konstrukcja jest tak efektywna w izolacji od szumów, że wymiana klasycznego kabla ethernetowego na jeden z kabli Wireworlda prowadzi do skokowej poprawy jakości dźwięku - zapewnia producent.
Czytaj również: Nowe kable Wireworld Series 8
W Serii 8 wprowadzono poprawki w dwóch ważnych elementach. Zwiększono gęstość potrójnego ekranu, co zminimalizowało zarówno interakcje pomiędzy sąsiadującymi z sobą wiązkami kabli, jak i wpływ zewnętrznych zakłóceń. Odsłuch w kontrolowanych warunkach pokazał jednak, że generowany przez same kable szum tryboelektryczny maskuje wciąż zbyt wiele detali muzycznych. Poradzono sobie z tym, wymieniając starszy typ izolacji Composilex 2 na nowszy Composilex 3.
W nowej serii znajdziemy trzy kable różniące się jedynie materiałem użytym na przewodniki. Wireworld Chroma 8 w żółtym kolorze jest wykonany z miedzi beztlenowej, Wireworld Starlight 8 w kolorze czerwonym ze srebrzonej miedzi OFC, z kolei Wireworld Platinum 8 w srebrnej koszulce zewnętrznej korzysta z najlepszych przewodników, jakie wynaleziono, czyli srebra wykonywanego w technologii Ohno Continuous Cast o czystości 7N (99,99999%).
Źródło: Audio Center Poland