Kilka lat temu Młynarski i Kwapiński spotkali się przy jednym z odcinków cyklu dokumentalnego "Szlakiem Kolberga" i od tamtej pory trwa ich artystyczna i prywatna przyjaźń. Zdzisław Kwapiński jest saksofonistą, śpiewakiem i tancerzem, a nade wszystko znawcą i animatorem folkloru ziemi radomskiej.
Z kolei warszawiak z krwi i kości, Jan Emil Młynarski, stał się gorącym orędownikiem i badaczem przedwojennego folkloru stołecznego miasta, tak udanie wskrzeszonego przez dowodzone przez niego Warszawskie Combo Taneczne.
Ze spotkania dwóch światów powstała 12-osobowa orkiestra o oryginalnym brzmieniu. Usłyszymy w niej takie instrumenty, jak: bandżola, piła, gitara, trąbka, saksofon, skrzypce, akordeon i baraban.
Zderzenie miasta i wsi wcale nie musi rodzić konfliktu. Oba światy wzajemnie się przenikają i inspirują. Także w pewien sposób rywalizują, choć w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Mamy na "Skarałeś mnie Boże" do czynienia zarówno z podwórkowym i dancingowym repertuarem, jak i z oberkami, mazurami i polkami. Jak trafnie zauważyła moja mama, ta płyta idealnie nadaje się do tańczenia, wskrzesza ducha zabaw, jakie pamięta ze swojego dzieciństwa. Fascynuje także młodych ludzi, co najlepiej widać na doskonale przyjmowanych koncertach Comba.
Grzegorz Dusza
Mystic