Pearl Jam są jedynym zespołem ery grunge`u, który w niemal niezmienionym składzie przetrwał po dziś dzień. Wydany w 1991 roku debiutancki album "Ten" to prawdziwa biblia rocka, jedna z najistotniejszych płyt grunge`owego boomu początku lat 90.
W ciągu 20 lat zespół dość regularnie dostarcza fanom albumy na niezmiennie wysokim poziomie i pozostaje wierny swoim muzycznym ideałom. "Lightning Bolt" zawiera wszystko, co już doskonale znamy i za co kochamy Pearl Jam. Nawet producent jest ten sam - Brendan O`Brien, współarchitekt ich brzmienia i współtwórca ich największych komercyjnych sukcesów.
Początek "Lightning Bolt" zwala z nóg. Utwory "Getaway", "Mind Your Manners" i "My Father`s Son" to potężna dawka punku zmieszanego z hard rockiem, zagrana z nerwem i odpowiednią dynamiką.
Przeciwwagę stanowi ujmująca ballada "Sirens" i nośny melodycznie "Infallible". Powrót do korzennego rock`n`rolla przynosi "Let The Record Play". Urokliwie wypadły folkująca ballada "Sleeping By Myself" i zamykający płytę akustyczny "Future Days".
Grzegorz Dusza
UNIVERSAL