Array
(
[0] => stdClass Object
(
[id] => 31045
[title] => Dark Matter
[alias] => pearl-jam-dark-matter
[categories_id] => 1374
[categories_type_id] => 457
[introtext] => Trzydziestotrzyletni Andrew Watt ma doskonałą rękę do weteranów. To on produkował ostatnie albumy The Rolling Stones, Ozzy’ego Osbourne’a, Iggy’ego Popa i Eddiego Veddera. Wokaliście Pearl Jam pracowało się z nim tak dobrze, że namówił kolegów, by najnowsze dzieło powstało właśnie pod jego okiem. To był strzał w dziesiątkę.
[date_publish] => 2024-08-16 12:25:14
[categoryTitle] => Inne
[categoryAlias] => inne
[route] => /muzyka/recenzje/inne/31045-pearl-jam-dark-matter
[categoryRoute] => /muzyka/recenzje/inne
[categoryParenRoute] => /20-lat-audio
[images] => stdClass Object
(
[lidowe] => Array
(
[0] => stdClass Object
(
[content_id] => 31045
[id] => 77774
[width] => 1500
[height] => 1500
[alias] => lidowe
[src] => /images/7/7/4/77774-pearl-jam-dark-matter.jpg
[title] => Pearl Jam - Dark Matter
[description] => Pearl Jam - Dark Matter
[zrodlo] =>
)
)
)
[image] => /images/7/7/4/77774-pearl-jam-dark-matter.jpg
[link] => /muzyka/recenzje/inne/31045-pearl-jam-dark-matter
)
[1] => stdClass Object
(
[id] => 27901
[title] => Gigaton
[alias] => pearl-jam-gigaton
[categories_id] => 1377
[categories_type_id] => 457
[introtext] => Blisko siedem lat po wydaniu krążka "Lightning Bolt", Pearl Jam powraca z płytą, która z pewnością spodoba się fanom ikony grunge’u. Dwanaście utworów wypełniających "Giganton" nie pozostawia wątpliwości, że to ponadczasowa kapela, która nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu.
[date_publish] => 2020-09-08 12:54:33
[categoryTitle] => Rock
[categoryAlias] => rock
[route] => /muzyka/recenzje/rock/27901-pearl-jam-gigaton
[categoryRoute] => /muzyka/recenzje/rock
[categoryParenRoute] => /20-lat-audio
[images] => stdClass Object
(
[lidowe] => Array
(
[0] => stdClass Object
(
[content_id] => 27901
[id] => 61717
[width] => 1200
[height] => 1200
[alias] => lidowe
[src] => /images/7/1/7/61717-pearl-jam-gigation-cd.jpg
[title] => Pearl Jam - Gigaton
[description] => Pearl Jam - Gigaton
[zrodlo] =>
)
)
)
[image] => /images/7/1/7/61717-pearl-jam-gigation-cd.jpg
[link] => /muzyka/recenzje/rock/27901-pearl-jam-gigaton
)
[2] => stdClass Object
(
[id] => 24694
[title] => Let's Play Two
[alias] => pearl-jam-let-s-play-two
[categories_id] => 1374
[categories_type_id] => 457
[introtext] => Na pierwszy rzut oka próba połączenia losów Pearl Jam i amerykańskiej drużyny bejsbolowej Chicago Cubs może wydawać się pomysłem karkołomnym. Ale to właśnie na stadionie Wrigley w Chicago w ubiegłym roku zespół Pearl Jam zakończył swoją trasę koncertową po Ameryce, a Chicago Cubs po raz pierwszy od 108 lat zwyciężyli podczas World Series.
[date_publish] => 2018-01-07 08:58:55
[categoryTitle] => Inne
[categoryAlias] => inne
[route] => /muzyka/recenzje/inne/24694-pearl-jam-let-s-play-two
[categoryRoute] => /muzyka/recenzje/inne
[categoryParenRoute] => /20-lat-audio
[images] => stdClass Object
(
[lidowe] => Array
(
[0] => stdClass Object
(
[content_id] => 24694
[id] => 48900
[width] => 665
[height] => 665
[alias] => lidowe
[src] => /images/9/0/0/48900-pearl-jam-let-s-play-two-audiocompl.jpg
[title] => Pearl Jam - Let's Play Two
[description] => Pearl Jam - Let's Play Two
[zrodlo] =>
)
)
)
[image] => /images/9/0/0/48900-pearl-jam-let-s-play-two-audiocompl.jpg
[link] => /muzyka/recenzje/inne/24694-pearl-jam-let-s-play-two
)
[3] => stdClass Object
(
[id] => 16432
[title] => Lightning Bolt
[alias] => pearl-jam-lightning-bolt
[categories_id] => 1374
[categories_type_id] => 457
[introtext] => Pearl Jam są jedynym zespołem ery grunge`u, który w niemal niezmienionym składzie przetrwał po dziś dzień. Wydany w 1991 roku debiutancki album "Ten" to prawdziwa biblia rocka, jedna z najistotniejszych płyt grunge`owego boomu początku lat 90.
[date_publish] => 2013-12-30 00:00:00
[categoryTitle] => Inne
[categoryAlias] => inne
[route] => /muzyka/recenzje/inne/16432-pearl-jam-lightning-bolt
[categoryRoute] => /muzyka/recenzje/inne
[categoryParenRoute] => /20-lat-audio
[images] => stdClass Object
(
[lidowe] => Array
(
[0] => stdClass Object
(
[content_id] => 16432
[id] => 61861
[width] => 1024
[height] => 1024
[alias] => lidowe
[src] => /images/8/6/1/61861-pearl-jam-lightning-bolt-okladka.jpg
[title] => Pearl Jam - Lightning Bolt
[description] => Pearl Jam - Lightning Bolt
[zrodlo] =>
)
)
)
[image] => /images/8/6/1/61861-pearl-jam-lightning-bolt-okladka.jpg
[link] => /muzyka/recenzje/inne/16432-pearl-jam-lightning-bolt
)
[4] => stdClass Object
(
[id] => 16431
[title] => Live On Ten Legs
[alias] => pearl-jam-live-on-ten-legs
[categories_id] => 1374
[categories_type_id] => 457
[introtext] => Pearl Jam od zawsze rozpieszcza swoich fanów niezliczonymi wydawnictwami koncertowymi. Wystarczy wspomnieć o wydaniu na płytach 72 (!) występów z tournee z lat 2000-2001 czy też o siedmiopłytowym "Live At The Gorge 05/06", by móc stwierdzić, że nie potrzebujemy kolejnej wersji piosenek "Alive" czy "Jeremy".
[date_publish] => 2011-03-13 00:00:00
[categoryTitle] => Inne
[categoryAlias] => inne
[route] => /muzyka/recenzje/inne/16431-pearl-jam-live-on-ten-legs
[categoryRoute] => /muzyka/recenzje/inne
[categoryParenRoute] => /20-lat-audio
[images] => stdClass Object
(
[lidowe] => Array
(
[0] => stdClass Object
(
[content_id] => 16431
[id] => 61862
[width] => 1100
[height] => 1100
[alias] => lidowe
[src] => /images/8/6/2/61862-pearl-jam-live-on-the-legs-okladka.jpg
[title] => Pearl Jam - Live On Ten Legs
[description] => Pearl Jam - Live On Ten Legs
[zrodlo] =>
)
)
)
[image] => /images/8/6/2/61862-pearl-jam-live-on-the-legs-okladka.jpg
[link] => /muzyka/recenzje/inne/16431-pearl-jam-live-on-ten-legs
)
[5] => stdClass Object
(
[id] => 16430
[title] => Backspacer
[alias] => pearl-jam-backspacer
[categories_id] => 1377
[categories_type_id] => 457
[introtext] => Po 20 latach wspólnego grania moglibyśmy się spodziewać spokojnej działalności Pearl Jam do muzycznej emerytury. Nasze niedoczekanie. "Backspacer" to najkrótszy album w historii zespołu. Trwa 36 minut, czyli o 10 mniej niż najbardziej zwięzły w dotychczasowej jego dyskografii "Vs.".
[date_publish] => 2009-11-23 00:00:00
[categoryTitle] => Rock
[categoryAlias] => rock
[route] => /muzyka/recenzje/rock/16430-pearl-jam-backspacer
[categoryRoute] => /muzyka/recenzje/rock
[categoryParenRoute] => /20-lat-audio
[images] => stdClass Object
(
[lidowe] => Array
(
[0] => stdClass Object
(
[content_id] => 16430
[id] => 61860
[width] => 1400
[height] => 1400
[alias] => lidowe
[src] => /images/8/6/0/61860-pearl-jam-backspacer-okladka.jpg
[title] => Pearl Jam - Backspacer
[description] =>
[zrodlo] =>
)
)
)
[image] => /images/8/6/0/61860-pearl-jam-backspacer-okladka.jpg
[link] => /muzyka/recenzje/rock/16430-pearl-jam-backspacer
)
[6] => stdClass Object
(
[id] => 16429
[title] => Ten (The Legacy Edition)
[alias] => pearl-jam-ten-the-legacy-edition
[categories_id] => 1377
[categories_type_id] => 457
[introtext] => 18 lat od momentu premiery debiutanckiej płyty zespołu Pearl Jam przyszedł czas na nie jedną, a cztery wersje jej reedycji. W każdej z nich znajdują się dwie płyty ze zremasterowanym, klasycznym materiałem, i dodatkowa - zremiksowana przez Brendana O`Briena. Ta ostatnia zawiera także sześć dodatkowych kompozycji.
[date_publish] => 2009-03-07 00:00:00
[categoryTitle] => Rock
[categoryAlias] => rock
[route] => /muzyka/recenzje/rock/16429-pearl-jam-ten-the-legacy-edition
[categoryRoute] => /muzyka/recenzje/rock
[categoryParenRoute] => /20-lat-audio
[images] => stdClass Object
(
[lidowe] => Array
(
[0] => stdClass Object
(
[content_id] => 16429
[id] => 61863
[width] => 1100
[height] => 1100
[alias] => lidowe
[src] => /images/8/6/3/61863-pearl-jam-ten-the-legacy-edition.jpg
[title] => Pearl Jam - Ten (The Legacy Edition)
[description] => Pearl Jam - Ten (The Legacy Edition)
[zrodlo] =>
)
)
)
[image] => /images/8/6/3/61863-pearl-jam-ten-the-legacy-edition.jpg
[link] => /muzyka/recenzje/rock/16429-pearl-jam-ten-the-legacy-edition
)
)
PEARL JAM
Dark Matter
Trzydziestotrzyletni Andrew Watt ma doskonałą rękę do weteranów. To on produkował ostatnie albumy The Rolling Stones, Ozzy’ego Osbourne’a, Iggy’ego Popa i Eddiego Veddera. Wokaliście Pearl Jam pracowało się z nim tak dobrze, że namówił kolegów, by najnowsze dzieło powstało właśnie pod jego okiem. To był strzał w dziesiątkę.
PEARL JAM
Gigaton
Blisko siedem lat po wydaniu krążka "Lightning Bolt", Pearl Jam powraca z płytą, która z pewnością spodoba się fanom ikony grunge’u. Dwanaście utworów wypełniających "Giganton" nie pozostawia wątpliwości, że to ponadczasowa kapela, która nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu.
PEARL JAM
Let's Play Two
Na pierwszy rzut oka próba połączenia losów Pearl Jam i amerykańskiej drużyny bejsbolowej Chicago Cubs może wydawać się pomysłem karkołomnym. Ale to właśnie na stadionie Wrigley w Chicago w ubiegłym roku zespół Pearl Jam zakończył swoją trasę koncertową po Ameryce, a Chicago Cubs po raz pierwszy od 108 lat zwyciężyli podczas World Series.
PEARL JAM
Lightning Bolt
Pearl Jam są jedynym zespołem ery grunge`u, który w niemal niezmienionym składzie przetrwał po dziś dzień. Wydany w 1991 roku debiutancki album "Ten" to prawdziwa biblia rocka, jedna z najistotniejszych płyt grunge`owego boomu początku lat 90.
PEARL JAM
Live On Ten Legs
Pearl Jam od zawsze rozpieszcza swoich fanów niezliczonymi wydawnictwami koncertowymi. Wystarczy wspomnieć o wydaniu na płytach 72 (!) występów z tournee z lat 2000-2001 czy też o siedmiopłytowym "Live At The Gorge 05/06", by móc stwierdzić, że nie potrzebujemy kolejnej wersji piosenek "Alive" czy "Jeremy".
PEARL JAM
Backspacer
Po 20 latach wspólnego grania moglibyśmy się spodziewać spokojnej działalności Pearl Jam do muzycznej emerytury. Nasze niedoczekanie. "Backspacer" to najkrótszy album w historii zespołu. Trwa 36 minut, czyli o 10 mniej niż najbardziej zwięzły w dotychczasowej jego dyskografii "Vs.".
PEARL JAM
Ten (The Legacy Edition)
18 lat od momentu premiery debiutanckiej płyty zespołu Pearl Jam przyszedł czas na nie jedną, a cztery wersje jej reedycji. W każdej z nich znajdują się dwie płyty ze zremasterowanym, klasycznym materiałem, i dodatkowa - zremiksowana przez Brendana O`Briena. Ta ostatnia zawiera także sześć dodatkowych kompozycji.