We wkładce autor kompilacji, znany prezenter Hirek Wrona stwierdza, że próba zdefiniowania funku przypomina próbę opisania orgazmu. "To doznanie, którego nie określą żadne słowa" - pisze dalej.
Wyróżnikiem funku jest z pewnością charakterystyczny groove wyznaczony przez sekcję rytmiczną i głęboką linię basu, wsparty mocnym wokalem, klawiszami, sekcją dętą i chwytliwą melodią.
Na dwóch płytach "Funk Party" znalazły się piosenki, które stały się kamieniami węgielnymi tej muzyki. Od prawdziwego hymnu czarnej społeczności - "Say It Loud - I`m Black And I`m Proud" Jamesa Browna, poprzez antywojenny "War" Edwina Starra, zwariowany "P-funk (Wants To Get Fucked Up)" grupy Geoge’a Clintona Parliament, który był dla funku tym, czym punk dla rocka, po pamiętne przeboje Lyn Collins, Barry`ego White`a, The Brothers Johnson, The Temtations, Quincy Jonesa i Kool And The Gang.
Grzegorz Dusza
MAGIC RECORDS/UNIVERSAL