Mija dziesięć lat odkąd pojawiły się Strachy Na Lachy - najpierw poboczny, a z czasem główny projekt Grabaża, lidera Pidżamy Porno. Wzorując się na twórczości Manu Chao, grupa wypracowała z czasem własny styl, który można określić jako miejski punk-folk. "Dekada" przypomina najlepsze piosenki, które ukazywały się na płytach Strachów.
"Dzień dobry kocham cię", "Piła tango", "Moralne salto", Jedna taka szansa na 100", "Twoje oczy lubią mnie", "Chory na wszystko", "Żyję w kraju" czy "Strachy na Lachy" (tu w nowej wersji) były sporymi przebojami nie tylko wśród alternatywnie zorientowanych słuchaczy. Na składance zabrakło miejsca dla piosenek Jacka Kaczmarskiego z płyty "Autor". Z kolei niezbyt udany projekt "Zakazane piosenki" z polskimi coverami lat 80. reprezentuje jedynie "Po prostu pastelowe" Malarzy i Żołnierzy. Wydawnictwo uzupełnia premierowy, dynamiczny utwór "Awangarda, jazz i podziemie" - bardziej w stylu Pidżamy.
Grzegorz Dusza
SP Records