Carmen McRae miała szczęście spotkać Billie Holiday, mając 17 lat. Podarowała jej jedną ze swoich pierwszych piosenek "Dream of Life". Sama wcześnie zaczęła karierę, ale w roli pianistki. Grała w orkiestrach Benny`ego Cartera i Counta Basiego, śpiewała mało znaczące chórki.
Pierwszych Carmen McRae nagrań dokonała dopiero z Mercerem Ellingtonem. Zauważył ją Milt Gabler z wytwórni Decca i stała się jej czołową artystką. Dopiero w 1954 r. magazyn "Down Beat" wybrał ją najlepszą nową wokalistką. Długo pozostawała w cieniu Sarah Vaughan.
Podwójny album serii "Precious and Rare" zawiera nagrania z płyt na 78 obrotów i singli dokonane dla wytwórni Decca, Bethlehem, Stardust i Musicraft w latach 1946–1955. Zachwyca ciemna barwa głosu Carmen McRae, jej zrelaksowany śpiew i chłodne emocje. W każdej piosence potrafiła stworzyć intymny nastrój.
A kiedy śpiewała dynamiczne hity jak "Get Set", nadawała im zabawny, radosny charakter. Nagrywała zwykle z orkiestrami Mercera Ellingtona, Larry`ego Elgarta, są tu dwa duety z Sammym Davisem Jr. Towarzyszyli jej soliści: Herbie Mann, Tony Scott, Mundell Lowe i Billy Strayhorn.
Carmen McRae była niezwykle muzykalna, śpiewała naturalnie, bez wysiłku, przyjemnie słucha się jej do dziś. Na dwóch płytach znajdziemy 43 piosenki, niemal każda to przebój sprzed lat.
Marek Dusza
Harmonia Mundi/CMD