Cudowne dziecko fortepianu, pochodzący z Kirgistanu Eldar E. Djangirov ma 22 lata i wydał pięć albumów, z czego cztery dla Sony Music. Nie zrobiłby tak błyskotliwej kariery, gdyby jego rodzina nie wyemigrowała do USA. Tam od razu stał się sensacją, a Marian McPartland zaprosiła go do swojego słynnego programu "Piano Jazz" jako najmłodszego uczestnika. Miał wtedy 12 lat.
Jego wirtuozerska gra zachwyca wszystkich. Sądzę, że będzie kiedyś znaczącym pianistą, lecz jak na razie zachwyt nad jego wiekiem przewyższa wartości artystyczne nagrań. Energia, z jaką otwiera album "Virtue" utworem "Exposition", rozsadza głośniki. Eldar gra błyskotliwą solówkę, a następnie oddaje pole saksofonowi Joshui Redmanowi. To jedyne ekspresyjne nagranie, które może się podobać, choć pianista nie uniknął irytujących powtórzeń. Nie przepadam za jego ekspresyjnymi popisami na starych instrumentach elektronicznych. Powinien posłuchać, jak grał na nich choćby Chick Corea. Najbardziej lubię nastrojowe tematy, jak "Iris" czy "Insensitive", kiedy młody wirtuoz odsłania swą romantyczną duszę.
Marek Dusza
SONY MUSIC