Yesterdays

KEITH JARRETT
Yesterdays

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:
Keith Jarrett miał niezwykle udany ubiegły rok. Wydawnictwo ECM przypomniało szereg jego albumów solo i zespołu, a czytelnicy prestiżowego magazynu Down Beat wprowadzili go do galerii sław. Niniejsza płyta - "Yesterdays", jest dziewiętnastą w karierze mistrzowskiego tria, uprawiającego od ćwierćwiecza interpretację jazzowych standardów na niedoścignionym poziomie.

Keith Jarrett miał niezwykle udany ubiegły rok. Wydawnictwo ECM przypomniało szereg jego albumów solo i zespołu, a czytelnicy prestiżowego magazynu Down Beat wprowadzili go do galerii sław. Niniejsza płyta - "Yesterdays", jest dziewiętnastą w karierze mistrzowskiego tria, uprawiającego od ćwierćwiecza interpretację jazzowych standardów na niedoścignionym poziomie.

Nie inaczej jest i tym razem, bo trudno nie zachwycić się kunsztem wypowiedzi Jarretta i nieodłącznych partnerów Gary’ego Peacocka (kontrabas) oraz Jacka DeJohnette (perkusja). Keith Jarrett, będący w wyjątkowo dobrej formie, chyba nawet energiczniej niż zwykle pomrukiwał, co nieporównywalnie mniej razi w grze zespołowej.

W repertuarze koncertów, które miały miejsce w Tokyo w 2001 r. znalazły się standardy jazzowe i stare szlagiery. Zamaszystą formę przybrały "Shaw`nuff" (Dizzy Gilespie & Charlie Parker) i "Scraple from Apple" (Charlie Parker), a ragtime`ową "You Took Advantage of Me” (Richard Rogers & Lorenz Hart). Jednakże płytę zdominowały ballady, a wśród nich wyjątkowo uduchowione wersje "Yesterdays" i "Smoke Gets in Your Eyes" (obie Jerome Kern & Otto Harback). Od początku do końca koncertu obcujemy z bezapelacyjnym perfekcjonizmem. Tytuł ukazał się w wersji CD i audiofilskiego LP (180 g), co stanowi zapowiedź powrotu firmy do wydawania obu formatów równolegle.


ECM/UNIVERSAL MUSIC

Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo