Po ponad trzydziestu latach separacji pianista Keith Jarrett i kontrabasista Charlie Haden spotkali się w studio, by nagrać standardy na album "Jasmine". Było to w 2007 r., kiedy Jarrett został zaproszony do udziału w filmie dokumentalnym "Rambling Boy" o Hadenie. W efekcie pianista zaprosił przyjaciela do swojego domu i w ciągu czterech dni, bez prób, nagrali materiał o nieznanej objętości.
Trzy lata zajął im wybór ośmiu tematów na płytę - esencję tego spotkania. Trudno o lepszą, nieformalną, intymną atmosferę niż w domowym studio, bez udziału osób trzecich. Jarrett puścił taśmę w ruch i sam usiadł do fortepianu. Tak powstały niezwykle subtelne i wysmakowane interpretacje standardów: "For All We Know" Cootsa i Lewisa, "Where Can I Go Without You" Peggy Lee, "Body and Soul" i na koniec "Don’t Ever Leave Me" Jerome`a Kerna.
Te spontaniczne improwizacje do melodyjnych, romantycznych melodii zachwycą każdego i są już na to dowody. To najpopularniejszy album Jarretta od czasu "The Köln Concert", notowany jest na popowych listach najlepiej sprzedających się płyt w Europie a także w Top Ten iTunes we Francji. Keith Jarrett i Charlie Haden są jak stare wino - coraz lepsi i cenniejsi.
Marek Dusza
ECM/UNIVERSAL