Choć Line Kruse oferuje nam trzecią płytę autorską, mogła być także wcześniej znana fanom nowatorskiej grupy Gotan Project, z którą współpracowała. Skrzypaczka ukończyła konserwatorium w Kopenhadze, a do Paryża, gdzie mieszka od 15 lat, zwabił ją jazz.
Line Kruse jest typem śmiałego poszukiwacza elektroakustycznych asocjacji brzmieniowych, które tworzą zadziwiająco zgrabną i niebanalną całość. Z wyjątkiem interpretacji utworu Erica Satiego, artystka skomponowała i zaaranżowała resztę materiału. Pobrzmiewają tam sentymentalne echa epoki swingu, dominuje zaś współczesność zaszczepiona klimatami latynoskimi.
Nie są to jednak żywiołowe samby, a raczej romantyczne powiewy z krainy tanga. Linie skrzypiec są pełne pasji, choć Kruse nie zarzuca nas potokiem natarczywie emitowanych nut, a krótkimi i jakby nie do końca dopowiedzianymi wejściami daje mocny sygnał swego panowania nad instrumentem i przebiegiem utworu.
Line Kruse wypracowała wyrazisty i piękny ton instrumentu wywodzący się z najlepszej francuskiej szkoły Jean-Luca Ponty`ego. Choć sprawia wrażenie gry z dużym wzmocnieniem, efekty elektroniczne wykorzystuje z umiarem. Do sukcesu oryginalnego projektu walnie przyczynił się kontrabasista Lars Danielson.
Cezary Gumiński
Stunt / Multikulti