Wbrew popularnym opiniom, że w Szwajcarii mało ciekawego się dzieje, raz po raz docierają stamtąd oryginalne pomysły muzyczne. Autorką ostatniego, i to w dodatku debiutu, jest Lisette Spinnler - wychowanka dobrze znanej Suzanne Abbuhl, dojrzała wokalistka o niemal dziewczęcym, ale mocnym, głosie, która wcześniej występowała gościnnie w projektach znanych europejskich formacji.
Brawurowo akompaniujący Lisette kwartet Siawaloma (saksofon/flet - Alex Hendriksen, fortepian - Collin Vallon, kontrabas - Patrice Moret i perkusja - Michi Stulz) powstał w 2004 r. i jego niecodzienna pomysłowość oraz profesjonalizm istotnie przyczyniły się do sukcesu artystycznego niniejszego albumu. Lisette Spinnler śpiewa w różnych językach, w mocno zróżnicowanej stylistyce. Prowadzi nierzadko linię melodyczną utworu, nakładając wielokrotnie głos na tle inteligentnie zaaranżowanego podkładu instrumentalnego. Utwór "L`Hiver d’Apres" sposobem narracji i nawet tembrem głosu przypomina Marię Joao. Klimaty "You" i utworu tytułowego nawiązują do kołyszącego ciepłem śpiewu Flory Purim. Kontrastowo "Namaste" przynosi hinduskie rapowanie, zaś "Breeze" melancholijne wyciszenie. Bardzo obiecujący debiut jazzowy z ukłonami w stronę etno.
Cezary Gumiński
MATERIAL / GIGI