Amerykański perkusista średniego pokolenia należy do grupy nowatorów, do czego zapewne przyczyniła się kilkuletnia współpraca z trębaczem Terrencem Blanchardem, z którym Scott owocnie współpracował.
Obecny koncept Kendricka Scotta opiera się na rozluźnionym frazowaniu instrumentów melodycznych osadzonych na falującym pulsowaniu sekcji rytmicznej, która de facto nie swinguje. Powstałej formy nie można jednakże zakwalifikować do free jazzu. Taka formuła wymaga od muzyków ponadprzeciętnego odczytywania wzajemnych intencji.
Obecny skład zespołu Oracle został dobrany bardzo starannie: Taylor Eigsti - fortepian, Michael Moreno - gitara, John Ellis - saksofon i klarnet basowy oraz Joe Sanders - kontrabas. Trudno wyróżnić kogokolwiek w tej stawce, tak wyrównanie wysoki poziom prezentują.
Mimo sugestywnego tytułu, perkusja nie jest na niej instrumentem dominującym. Większość tematów napisał Scott, nawet zamykającą album balladę "Touched by an Angel" na fortepian solo. Kompozycje o charakterze niemal linearnym stapiają się często z partiami improwizowanymi.
Bardzo miłym momentem jest wokalna prezentacja kompozycji "This Song in Me" przez - jak zwykle - ujmującą swą barwą głosu i interpretacją Lizz Wright.
Cezar Gumński
BLUE NOTE/UNIVERSAL