Album "Many a New Day: Karrin Allyson Sings Rodgers & Hammerstein" otrzymał nominację do Grammy w kategorii najlepszy album wokalny i będzie w tym rozdaniu nagród najpoważniejszym rywalem mojej faworytki Cecile McLorin Salvant i jej nowej płyty "For One To Love".
Nominowana po raz piąty Karrin Allyson specjalizuje się w interpretacjach standardów, głównie tych, które już docenili instrumentaliści. Potwierdziła to albumami: "Ballads: Remembering John Coltrane", "Footprints" (Wayne Shorter) i "Round Midnight" (Thelonious Monk). Richard Rodgers i Oscar Hammerstein stanowili jeden z najważniejszych tandemów w historii amerykańskich musicali. Są autorami takich broadwayowskich hitów, jak: "The King and I", "South Pacific", "Sound of Music" i "Oklahoma".
Karrin Allyson wybrała czternaście utworów na płytę i jeden dodatkowy dostępny tylko w iTunes. Towarzyszą jej dwaj wybitni jazzmani: pianista Kenny Barron i kontrabasista John Patitucci. Tak kameralny akompaniament i oszczędne solówki podkreślają walory interpretacji wokalistki. Allyson śpiewa swobodnie, łagodnym głosem, jakby opowiadała historie swojego życia. Amerykanie lubią taki styl od czasów Franka Sinatry, a ja mogę im tylko przyklasnąć. Wokalistka nie spieszy się, dzięki czemu łatwiej mi zrozumieć, o czym śpiewa. Zachwycająca jest piosenka "You`ve Got to Be Carefully Taught" z musicalu "South Pacific". W ostatniej piosence albumu "Edelwiess" sama akompaniuje sobie na fortepianie.
Marek Dusza
MOTEMA MUSIC